Jak wykorzystać resztki, które zostały nam po Świętach

Nie wiecie co zrobić z resztkami jedzenia po Świętach, imprezach czy po obiedzie? Zapraszam więc do przeczytania kilku propozycji!
Święta minęły mi bardzo szybko. Zdecydowanie szybciej niż przygotowania do nich. Stół aż uginał się od różnego rodzaju potraw: sałatek, pieczeni, wędlin, kiełbasy, jajek itd…

Moje odwieczne pytanie po każdych Świętach brzmi: co ja z tym wszystkim zrobię?!

Sukcesywnie wymyślam coraz to nowsze zastosowania przygotowanych potraw, aby nie marnować jedzenia.

Ze wszystkich pieczeni możemy przygotować na przykład farsz do krokietów, pierożków (przepis znajdziecie np TU), uszek czy pyz z mięsem. Wystarczy wszystkie resztki pieczeni zmielić w maszynce i dodać np. ugotowaną kiszoną kapustę czy grzyby. Samo zmielone mięso możemy włożyć do zamrażarki i użyć, kiedy będziemy mieli na to ochotę ;)

Ze zmielonych pieczeni możemy również przygotować mięsny kisz (quiche), tartę, roladę czy kotleciki.

Z resztek pieczeni, kiełbasy i wędlin możemy przygotować sos. Pieczarkowy, grzybowy, pomidorowy, jaki chcemy. Po prostu dodajemy do niego pokrojone w kostkę mięso i podajemy na ciepło np. z kaszą, ryżem albo makaronem. 

Kawałki mięsa możemy dodać także do naszej ulubionej pizzy.

Z resztek pieczeni, kiełbasy, wędlin i warzyw możemy także przygotować pyszne sałatki. Mięso i dowolne warzywa łączymy z mieszanką sałat, polewamy sosem i mamy gotowy posiłek. Idealny na szybki lunch do pracy!
Z tych samych resztek możemy również przygotować frittatę, czyli omlet z jajek z dowolnymi dodatkami. Przepis podstawowy na frittatę znajdziecie TU.

Z kiełbasy i wędlin możemy przygotować leczo. Dodatkowo możemy wzbogacić je o warzywa, które zalegają w zakamarkach naszej lodówki. Szkoda przecież, żeby się zmarnowały.

Z wyschniętego pieczywa zawsze możemy zrobić bułkę tartą. Bułki możemy np. namoczyć i dodać do kotletów mielonych. Jeśli ktoś woli, może również nakarmić pieczywem ptaszki :)

Z pozostałych po Świętach owoców możemy zrobić zdrowe koktajle. Wystarczy owoce zmiksować z maślanką, kefirem, jogurtem czy mlekiem i cieszyć się pysznym napojem. Do koktajlu możemy dołożyć niewykorzystane warzywa, np. sałatę czy seler naciowy i wtedy mamy cudowny, zdrowy detoks po świątecznym  przejedzeniu.

Gdy zostanie nam np. kawałek zeschniętej babki, możemy wykorzystać ją jako bazę do deseru. Wystarczy rozkruszyć ją na dnie salaterki/pucharka, dodać kawałki galaretki, owoców i bitą śmietanę. Pyszny deser gotowy!

Mam nadzieję, że te rady na wykorzystanie resztek ze Świąt czy innych imprez przydadzą się także Wam. Ja swoje pomysły zbieram i zapisuję, ponieważ inspiracji jak zwykle jest wiele i nigdy za mało. Jeśli macie swoje sprawdzone sposoby na wykorzystanie resztek i różnych produktów dajcie znać w komentarzach! Być może ktoś inny też z nich również skorzysta :)
                                                                                                                            
Smacznego i owocnych inspiracji!
Weronika

Komentarze