Sushi


Nauczyliśmy się robić swoją wersję domowego sushi. Może nie jest idealne i takie samo jak w restauracjach, ale wychodzi bardzo smaczne.

Do środka włożyłam do co akurat miałam w domu, czyli szczypiorek, paprykę oraz łososia. Do środka możemy włożyć również paski ogórka, avocado, sałatę czy paluszki krabowe.

Nie jest to oryginalne sushi, więc wydaje mi się, że do środka możemy wpakować wszystko co chcemy J

Nie jestem profesjonalnym sushi maker’em więc proszę o wyrozumiałość w związku z tym przepisem J
Sushi
Składniki (na 24 sztuki):
- 1 pełna szklanka ryżu do sushi
- ocet ryżowy
- cukier
- odrobina soli
- 3 arkusze nori
- 50 g wędzonego łososia
- ½ papryki
- kilka gałązek szczypiorku
- 2-3 czubate łyżki naturalnego serka kanapowego
- 1 łyżeczka wasabi
- czarny sezam

Dodatkowo:
- sos sojowy
- u nas także sos tajski słodko-kwaśny
- imbir marynowany


Zaczynamy od przygotowania ryżu. Na początku należy go dokładnie przepłukać w wodzie. Płuczemy do kilkakrotnie ok. 5-6 razy, aż woda będzie przejrzysta.

Następnie ryż przekładamy do garnka w którym będzie się gotować i zalewamy go wodą. Na 1 pełną szklankę ryżu potrzebujemy ok. 1 i ¼ szklanki wody.
Zalany wodą ryż odstawiamy na bok na ok. 30 minut. Po tym czasie garnek z ryżem wstawiamy na palik i doprowadzamy do wrzenia. Gdy tak się stanie, zmniejszamy ogień na minimalny, szczelnie przykrywamy przykrywką i gotujemy ok. 10 minut. Po tym czasie wyłączamy gaz pod garnkiem i zostawiamy ryż przykryty przykrywką na ok. 15 minut.
W tym czasie w szklance mieszamy ocet ryżowy, cukier i odrobinę soli. Ilość zależy od naszych preferencji. Myślę, że na szklankę ryżu wystarczy ok. 3 łyżek octu, 1,5 łyżeczki cukru i szczypta soli.

Po 15 minutach leżakowania ryżu, przekładamy go do miski (ważne, nie metalowej!). Dolewamy roztwór octu, cukru i soli, mieszamy. Możemy także zgodnie z tradycją wachlować go, aby wystygł J Ryż najlepiej zużyć bezpośrednio po przygotowaniu, wtedy jest najlepszy.
W czasie, gdy ryż przed gotowaniem moczy się ok. 30 minut, możemy przygotować resztę składników.

Ja osobiście nie lubię zbytnio wasabi. Aby złagodzić jego ostrość i odrobinę wzbogacić smak sushi, dodaje go do serka kanapkowego i dokładnie mieszam. Odstawiam na bok.

Paprykę myjemy, osuszamy i kroimy w cienkie paski.
Szczypiorek również myjemy i przycinamy na długość arkuszy nori.
Łososia kroimy w cienkie paski.
Do zawijania sushi potrzebna nam będzie specjalna mata. Kładziemy na niej 1 arkusz nori po czym nakładamy porcję ryżu. Najlepiej robić to zwilżoną dłonią albo zwilżoną łyżką, ponieważ ryż bardzo się lepi. Warto zostawić odrobinę wolnego miejsca przy górnym brzegu arkusza.
Na dolnym brzegu, tam gdzie będziemy układać wszytki składniki, smarujemy obficie serkiem kanapkowym wymieszanym z wasabi.
Na serek kanapkowy wykładamy paski szczypiorku.
Następnie nakładamy paski czerwonej papryki.
Na czerwonej papryce układamy paski łososia.
Wszystko posypujemy czarnym sezamem.

Przystępujemy do zawijania sushi. Przy pomocy naszej maty zawijamy arkusz nori w roladę. Po jednym skręcie przyciskamy delikatnie, aby wszystko dokładnie się skleiło. Zawijamy dalej, po czym znowu delikatnie przyciskamy. Ponownie zawijamy, po czym delikatnie dociskamy naszą roladkę sushi. Zdejmujemy matkę i mamy gotowy rulon sushi.





Za pomocą zwilżonego wodą noża tniemy cały rulon na 8 kawałków. Najpierw, na pół, później każdą połówkę na pół i znowu na pół.


Przekładamy na talerz. Powtarzamy do wykorzystania wszystkich składników.
Do miseczek nalewamy sos sojowy. Do osobnej wkładamy marynowany imbir. Jeśli lubicie możecie do miseczki wycisnąć wasabi i maczać w nim sushi.  My nalewamy także mój ulubiony sos tajski słodko kwaśny i ja osobiście w nim maczam swoje sushi J
Jemy przy pomocy pałeczek maczając w odpowiednich sosach.  
Voilà! Smacznego,
Weronika

Komentarze