Domowe bułki do hamburgerów


Szukałam, testowałam i znalazłam! Całkiem fajny i prosty przepis na domowe bułki do hamburgerów.
Przepis znalazłam na stronie www.allrecipies.com i został tam dodany przez użytkownika Sally. Oryginał znajdziesz tu >klik<.

Tak wiem, pewnie niektórzy pomyślą: po co robić własne bułki? Przecież można kupić gotowe, paczkowane a nawet zwykłe kajzerki można wykorzystać do domowych burgerów.

I właśnie tu jest problem.. Czytając skład gotowych bułek do burgerów może rozboleć głowa, a takie bułki mogą leżeć bardzo długo w naszej szafce i dalej pozostaną „świeże”.
Owszem, można też kupić zwykle bułki w sklepie, na pewno zdrowsze niż gotowce do hamburgerów, ale to ciągle nie to. Dalej nie wiemy co w nich jest.
Trzecia opcja to właśnie wykonanie bułek samemu w domu. Takie hamburgery smakują o wiele lepiej, kiedy wiemy, że wszystko wykonaliśmy sami!

Przepis jest bardzo prosty, bułeczki można przygotować razem z dziećmi, co będzie dla nich pewnie niezłą frajdą.
Wypróbujcie, na pewno nie pożałujecie, a takie gotowe bułeczki są również idealne na śniadanie !:)

 Domowe bułki do hamburgerów
Składniki:
- 1 szklanka mleka
- ½ szklanki wody
- 50 g masła (1/4 kostki 200 g)
- 4,5 szklanki mąki pszennej
- 20 g świeżych drożdży
- 2 łyżki cukru
- 1,5 łyżeczki soli
- 1 jajko

Opcjonalnie: białko z 1 jajka, dowolne ziarna (sezam, słonecznik, dynia, czarnuszka...)

Mleko przygrzewamy, aby było ciepłe (ale nie gorące). Dodajemy masło i mieszamy aż do jego rozpuszczenia.

Do dużej miski wrzucamy pokruszone drożdże, cukier, sól oraz 1 i ¾ szklanki mąki. Dolewamy ciepłe mleko z masłem i dokładnie mieszamy. Przykrywamy ściereczką i zostawiamy na 10 min , aby zaczyn zapracował. Po tym czasie wbijamy całe jajko i ponownie dokładnie mieszamy.

Do gotowej masy powoli dodajemy pozostałą mąkę, czyli 2 ¾ szklanki mąki. Mąkę dodajemy po trochu, ciągle mieszając.
Gdy ciasto będzie gęste na tyle, że będzie odchodzić od ścianek naczynia - przekładamy je na oprószony mąką blat i dokładnie wyrabiamy ciasto, aby było gładkie i elastyczne

Gotowe ciasto dzielimy na kilkanaście kawałków - w zależności od wielkości bułek, jakie chcemy mieć.
W oryginale jest to przepis na 12 sztuk. Mi wyszło ich 7 J ale to dlatego, że specjalnie robiłam bułki XXL i trochę przesadziłam z wielkością J Pamiętajcie, że ciasto jeszcze wyrośnie.

Blat oprószamy mąką.
Z kawałków ciasta forujemy kulki, które delikatnie spłaszczamy i kładziemy na blacie. Przykrywamy ściereczką i zostawiamy na ok. 30-40 min do wyrośnięcia.




Blachę wykładamy papierem do pieczenia i wykładamy na niego bułeczki. (jeśli nie jesteśmy pewni, czy bułeczki nie przywrą do papieru to możemy go delikatnie posmarować olejem).
Opcjonalnie: możemy posmarować bułeczki białkiem jajka i posypać sezamem, słonecznikiem, czarnuszką lub innymi ziarenkami :)


Pieczemy w piekarniku w temp. 200 st. C przez ok. 10-12 min. W prodiżu bułeczki pieką się odrobinę krócej.
Voilà! Smacznego,
Weronika

Komentarze