Grillowana dorada z warzywami


Temat na dziś to ryba.
Kiedyś podstawa na polskich stołach, dziś przygotowywana dość rzadko, często jednie od święta. 
O prozdrowtnych właściwościach ryb nie będę się rozpisywać, bo ryby jeść wato, a nawet trzeba. Nie tylko dlatego, że są zdrowe i smaczne, ale dlatego też, że możemy wyczarować z nich dość proste dania, często w mniej niż 30 minut. 

Uwielbiam spędzać czas w kuchni, dusić na wolym ogniu mięsa, gulasze, gotować rosół, piec ciasta, lepić pierogi, czy zagniatać domowy makaron. Ale niestety wraz ze wzrostem liczby różnych obowiazków niestety ostatnio cierpię na brak wolnego czasu. 
Wybawieniem są wtedy sprawdzone, proste potrawy, które przy dobrej organizacji można przygotować w 30 - 45 minut i nie trzeba przy tym umiejetności kucharza rodem z restauracji z gwiazdką Michelin.
Dlatego tez często właśnie wybieram różnego rodzeju filety oraz ryby w całości. 
Dziś postanowiłam przgotować grilowaną w całośći doradę. Do tego grillowane sezonowe warzywa, które przygotowujemy razem z rybą, oszczędzając czas. 
Niestety sezon grillowy za nami, więc skorzystałam z domowego grilla elektrycznego. Jeśli nie dysponujecie takim sprzętem, zawsze możecie usmażyć rybę na patelni grillowej lub upiec w piekarniku. 

Grillowana dorada z warzywami 
Składniki:
/porcja dla 2 osób/
- 2 świeże dorady (wypatroszone i oczyszczone)
- 1 cytryna
- 1 limonka
- po kilka gałązek: koperku, natki pietruszki, szałwii,  tymianku (u mnie cytrynowi i zwykły)
- pieprz cytrynowy
- sól
- pieprz 

Dowolne warzywa do grillowania; u mnie:
- czerwona papryka
- pomidorki koktajlowe
- cukinia

Opcjonalnie: sos czosnkowy do warzyw
- 1/2 szklanki jogurtu naturalnego
- 1/4 szklanki kefiru lub maślanki
- 1 łyżeczka majonezu (opcjonalnie, ja pominęłam)
- 2-3 ząbki czosnku
- 1/2 łyżeczki suszonego oregano
- 1/2 łyżeczki suszonej bazylii
- 1/2 łyżeczi cukru
- sól
- pieprz


Przygotowanie:
Włączamy grill elektryczny i czekamy aż porządnie się nagrzeje. 
W tym czasie przygotowujemy rybę oraz warzywa. 

Limonkę i cytrynę sparzamy.
Każdy z cytrusów dzielimy na pół. Po 1 połówce z każdego owocu kroimy w plastry, drugą połowę na ćwiartki.
Rybę dokładnie myjemy i osuszamy papierowym ręcznikiem.
Posypujemy obficie rybę na zewnątrz i wewnątrz pieprzem cytrynowym, czarnym pieprzem i solą, nacieramy. 
Następnie do wnętrza ryby wkładamy po gałązce każdego z ziół, tj. koperku, natki pietruszki, szałwii i tymianku. Na ziołach układamy naprzemiennie plastry cytryny i limonki.
Myjemy warzywa, paprykę i cukinię kroimy w plastry. Doprawiamy ulubionymi przyprawami. 
Ja wykorzystałam czosnek, tymianek, sól i pieprz.

Gdy nasz grill będzie wystraczająco rozgrzany, na jego płycie układamy przygotowane wcześniej dorady, zamarynowane warzywa i kiście pomidorków.
Smażymy rybę po ok 10 min* z każdej strony.  W trakcie grillowania przewracamy także warzywa.
*Uwaga: czas pieczenia zależy od grubości ryby oraz sprzętu, którym dysponujecie. Najlepiej w trakcie grillowania obserwować rybę i w miarę potrzb skrócić/wydłużyć czas pieczenia.
W misce wymieszać jgurt naturalny oraz kefir/maślankę. Dodać przeciśniete przez praskę 2-3 ząbki czonsku suszone oregano, bazylię oraz cukier doprawić solą i pieprzem, wymieszać.

Podanie:
Gotową rybę podajemy z grillowanymi warzywami, ćwiartką cytryny i limonki oraz z  ulubionymi dodatkami. Ja podałam doradę z ziemniaczkami gotowanymi w mundurkach oraz z domowym sosem czosnkowym do warzyw. 

Voilà! Smacznego,
Weronika

Komentarze