Gdy
zostanie nam kilka bułek, które są dość czerstwe i nie wiemy co z nimi zrobić -
możemy wykorzystać właśnie ten przepis. Myślę, że to fajna alternatywa dla
zwykłej jajecznicy czy jajek sadzonych.
Jest
to pomysł na bardzo szybkie, smaczne i sycące śniadanie. Ta wersja jest dość
prosta i podstawowa. Nasze danie zawsze możemy wzbogacić o np. suszone
pomidory, szpinak czy inne warzywa. Możemy także pominąć mięso i wtedy mamy wersję wege :)
Prezentuje
się chyba całkiem nieźle, prawda? ;)
Składniki (na 4 porcje):
- 4 bułki
- 4 jajka
- kilka plastrów
szynki/kiełbasy/boczku
- 2 łyżki masła
- garść tymianku (u
mnie cytrynowy)
- garść szczypiorku
- parmezan (lub inny
ser)
- sól
- pieprz
Rozgrzewamy
piekarnik (180 st C) lub prodiż.
W
tym czasie przygotowujemy mięso. Dowolną szynkę kroimy w plastry lub kostkę.
Możemy tak ją wrzucić do bułek lub przesmażyć na patelni. Zamiast szynki możemy
wykorzystać kiełbasę lub boczek, z którego należy wytopić tłuszcz, a następnie
osuszyć na papierowym ręczniku.
Gdy
mięso będzie chrupie i gotowe, zostawiamy na bok.
Tymianek
i szczypiorek siekamy. Parmezan (lub inny ser) ścieramy na tarce.
Przygotowujemy
bułki. Delikatnie odcinamy wierzchnią część kajzerek. Delikatnie wydrążamy
środek, uważając aby nie przedziurawić spodu i boków bułki.
Wydrążone
kajzerki smarujemy w środku roztopionym masłem. Posypujemy świeżym tymiankiem.
Dodajemy kawałki szynki (kiełbasy lub boczku) i ostrożnie wbijamy jajko. Jak
widać, moje jajko okazało się podwójne i jedno żółtko mi się rozwaliłoJ
Powtarzamy do wykorzystania i napełnienia wszystkich kajzerek.
Blachę
wykładamy papierem do pieczenia, układamy na niej kajzerki i pieczemy ok. 10-12
minut (do ścięcia białka).
Ok.
1-2 minuty przed wyjęciem gotowych bułek, posypujemy je startym serem oraz
szczypiorkiem.
pyszności:)
OdpowiedzUsuńdziękuję !
UsuńŚniadanie mistrzów ;-)
OdpowiedzUsuńRównież robiłam -to wiem :-)
Pozdrawiam!!
Doskonały "śniadaniowy" pomysł:-)
OdpowiedzUsuńWygląda super, i pewnie tak smakuje, muszę kiedyś spróbować.
OdpowiedzUsuńPychotka :) Zrobiłam dzisiaj, Danuta stwierdziła, że superowe śniadanko :D
OdpowiedzUsuńRobiłam dziś na śniadanie:D Moja córa jadłaa.. az jej sie "uszy trzęsły":D
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo, że jej smakowało :))
Usuń